Lekarze wiedzą najlepiej, że hałas robi szkody zdrowiu fizycznemu i psychicznemu. Mogą wziąć udział w akcji pokazujące czy Lublin jest głośnym miastem. I gdzie jest najgorzej. Akustycy spróbują temu zaradzić.
Międzynarodowy Dzień Świadomości Zagrożenia Hałasem (25 kwietnia) to dobry moment by zwrócić uwagę na szkodliwość hałasu. Miejska instytucja – Warsztaty Kultury – zaczyna realizację projektu społecznego pod nazwą Dźwiękownia, poświęconego dźwiękowi w różnych jego kontekstach i znaczeniach.
Lekarze wiedzą to najlepiej, że hałas, który szkodzi zdrowiu fizycznemu i psychicznemu, jest klasyfikowany przez Światową Organizację Zdrowia jako drugie najgroźniejsze zanieczyszczenie na Ziemi. Pierwsze to zanieczyszczenie powietrza.
– W Polsce niewiele się o tym mówi, a społeczna świadomość rezultatów codziennej ekspozycji na zbyt głośne dźwięki jest niska – uważają organizatorzy akcji.
Chcą zachęcić mieszkańców by określili czy Lublin to ciche czy głośne miasto? Czy są tu przestrzenie, gdzie możemy uciec przed zgiełkiem. A może hałas otacza nas nieustannie, gdziekolwiek się udamy?
Pod koniec czerwca będzie spacer dźwiękowy po mieście, podczas którego profesjonalny akustyk opowie dlaczego wskazane miejsca są aż tak głośne i czy cokolwiek można na to poradzić.
Trasa spaceru będzie wiodła tam gdzie zechcą mieszkańcy lub osób, które pracują w Lublinie i doświadczają hałasu. Spędzają wiele godzin w głośnych miejscach, w pracy słyszą ruch uliczny, pracujące urządzenia. W efekcie powstanie mapa hałaśliwych miejsc.
Swoje opinie i wskazania trzeba wysłać pod adres e‑mailowy: e.orzeszko@warsztatykultury.pl.
(oprac.jkg)
2022-04-25
Zobacz również: