Niecodzienna akcja porządkowa. Pracownicy branży „wysokościowej” wspinali się na obiekty ochrony zdrowia w całej Polsce. W Lublinie myli okna i pozdrawiali pacjentów Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego, zbierając w ten sposób na WOŚP.
To były bardzo specyficzne odwiedziny. Alpiniści przemysłowi w poniedziałek zjechali z dachu z wizytą do małych pacjentów Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie. Wisieli na linach myjąc okna i machając chorym dzieciom, na dodatek przebrani za bohaterów znanych ze świata bajek i komiksów. Był Superman, Minionek, Spiderman i różowy jednorożec.
– Znajdujemy sobie stanowiska na górze, zawiązujemy liny i za pomocą przyrządów, w uprzężach, zjeżdżamy na wysokość, na której mamy wykonać pracę. Blokujemy sobie tam przyrządy i działamy. W tym wszystkim w zasadzie nie chodzi o mycie szyb. Chodzi o to, żeby zjechać i sprawić dzieciakom trochę radości – tłumaczył w Radio Lublin Przemek Oleszczyk (różowy jednorożec) jak to wygląda od strony technicznej.
Akcja została zorganizowana w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, która w tym roku zbiera pieniądze na okulistykę dziecięcą. „Alpiniści dla WOŚP” jest pomysłem ogólnopolskim pracowników branży „wysokościowej”. W tym roku drugi raz pojawili się na budynkach szpitalnych ku uciesze dzieci.
(oprac. jkg)
Fot. Iwona Burdzanowska
2022-01-31
Zobacz również: