Szczepionka, bez wychodzenia z pracy

Duże zakłady pracy szykują się by zorganizować u siebie punkty szczepień i tam podawać dawki swoim pracownikom. W naszym regionie myśli o tym Bogdanka a także Azoty i PZL‑Świdnik

W związku zapowiadanymi dużymi dostawami dawek szczepionek, które mają dotrzeć do Polski planowana jest rozbudowa sieci punktów szczepień przeciwko Covid‑19. Teraz w naszym województwie jest ich 430.

W ramach tej akcji swoich pracowników chcą szczepić: Grupa Azoty Puławy, spółka Lubelski Węgiel „Bogdanka” oraz PZL‑Świdnik. „Bogdanka” już poinformowała swoich 5600 pracowników o możliwości zorganizowania takiego punktu w zakładzie pracy. Od ich zainteresowania firma uzależnia sposób organizacji szczepień i lokalizacji miejsc podawania dawek.

Do utworzenia nowego punktu szczepień dla swoich pracowników przymierzają się też Zakłady Azotowe „Puławy”. Firma kontaktowała się już z puławskim szpitalem.

– Jeśli pojawi się taka możliwość, na pewno będziemy chcieli z niej skorzystać. Jestem przekonana o tym, że z takiej formy, na miejscu, w swoim zakładzie pracy, chętnie skorzystają setki naszych pracowników – przyznaje w rozmowie z „Dziennikiem Wschodnim” Katarzyna Hałat, rzecznik spółki.

Do 11 kwietnia lista masowych punktów szczepień, które organizują urzędy wojewódzkie we współpracy z samorządami, ma trafić do NFZ. Tygodniowo mają one szczepić minimum 800 osób na 10 tys. mieszkańców.

(oprac. jkg)
Fot. Iwona Burdzanowska

2021-04-08


Zobacz również: