Choć nie jesteśmy na szczycie listy województw z największą liczbą zachorowań, to w szpitalach zaczyna brakować łóżek dla pacjentów z Covid‑19. Ma przybyć 200 kolejnych miejsc
– Dyrekcje kilku szpitali w województwie zgłosiły we czwartek rano, że wszystkie miejsca covidowe zostały zajęte – mówi wojewoda lubelski Lech Sprawka. – Są to szpitale: w Kraśniku, Łukowie, Parczewie, Radzyniu Podlaskim oraz Szpital im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Lublinie. Naszą troską jest, żeby zabezpieczać dostępność łóżek zakaźnych w poszczególnych rejonach województwa lubelskiego. Na przykładzie chociażby Lublina – brak wolnych łóżek na Kraśnickiej nie jest w przypadku miasta dramatem, dlatego że w szpitalu tymczasowym – po zwiększeniu do 84 łóżek na oddziale wewnętrznym – mieliśmy w czwartek rano wolnych 36 łóżek.
Jak wyliczali w czwartek urzędnicy, w ciągu poprzedniej doby w województwie lubelskim potwierdzono 874 nowe zakażenia koronawirusem. Zmarło 14 osób, z czego 13 miało choroby współistniejące z Covid‑19.
Najwyższy wskaźnik zakażeń na 100 tys. mieszkańców ma powiat hrubieszowski – 84,8. Prowadzi pod tym względem również w ujęciu tygodniowym ze wskaźnikiem na poziomie 56.
– Będzie 200 dodatkowych łóżek covidowych. Na razie nie podaję gdzie, bo nie wydaję poleceń bez ostatecznego uzgodnienia z dyrektorem konkretnego szpitala – tłumaczy Lech Sprawka. Wyjaśnia jednak, że będzie to dotyczyło placówek z terenu byłego województwa zamojskiego oraz bialsko‑podlaskiego. – Tam rezerwy wolnych łóżek są najmniejsze, a dodatkowo w rejonie zamojskim wskaźnik zakażeń na 100 tysięcy mieszkańców jest wysoki – zaznacza wojewoda.
(oprac. jkg)
2021-03-18
Zobacz również: