MEDICUS 03/2014
Dlaczego boli kręgosłup?
z Piotrem Gawdą adiunktem Zakładu Rehabilitacji i Fizjoterapii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozmawia Maria Przesmycka
• Na ból kręgosłupa cierpi, jak mówią statystyki, 80% dorosłej populacji Europejczyków. Dlaczego to taka powszechna dolegliwość?
– Przyczyny mogą być różne, ale zdecydowanie najczęstszą jest obecny styl życia, ograniczający naturalną aktywność, jaką jest chodzenie, bieganie czy taniec. Narząd ruchu jest nieustannie poddawany różnego rodzaju przeciążeniom statycznym (długotrwałe siedzenie, przewlekły stres). Konsekwencją tego jest wzmożone napięcie tkanek miękkich i przyjmowanie nieprawidłowej postawy ciała. Negatywne procesy mogą rozpoczynać się już w dzieciństwie, w dorosłym życiu zaś mogą być związane z odgrywaniem ról społecznych i rodzajem wykonywanej pracy. Konsekwencją długotrwałego przeciążenia statycznego są dolegliwości bólowe, i to one najczęściej kierują pacjentów do gabinetów lekarskich. Znaczna część przeciążeń, zlokalizowana w obrębie dolnego odcinka kręgosłupa i miednicy, odczuwana jest jako bóle krzyża, bóle kręgosłupa.
• Czy trudna jest ich diagnostyka, rozróżnienie bólów przeciążeniowych od innych, np. o podłożu neurologicznym?
– Diagnostyka i terapia bólów kręgosłupa jest o tyle trudna, że na końcowy obraz zaburzenia składa się wiele złożonych czynników. Każdy organizm jest strukturą tensegracyjną, czyli utrzymującą swoje scalenie, zespolenie głównie dzięki możliwościom utrzymania równowagi między napięciem a kompresją. Ciało nieustannie przenosi obciążenia. W przypadku zaburzenia napięć w jednym obszarze, dochodzi do kompensacji w całym układzie. Problem w obrębie jednej struktury układu tensegracyjnego może często
wywołać uszkodzenia w jego odległym, ale najsłabszym miejscu. Dlatego terapia ukierunkowana tylko na obszar ciała, w którym występują dolegliwości jest tak często nieskuteczna.
• Czyli warunkiem powodzenia leczenia jest przywrócenie równowagi całego układu narządu ruchu?
– Z punktu widzenia fizyki możemy powiedzieć, że kondycja naszego aparatu ruchu zależy od zdolności równoważenia sił na niego oddziałujących: siły grawitacji, która wpływa na narząd ruchu w różnym stopniu, w zależności od pozycji ciała; siły mięśni, generowanych i obciążających narząd ruchu we wszystkich czynnościach ruchowych, którym towarzyszy skurcz mięśni; sił przyłożonych, związanych z podnoszeniem, przenoszeniem ciężarów. Taka równowaga zabezpiecza przed przeciążeniami i dolegliwościami bólowymi kręgosłupa. Jeżeli jednak równowaga jest zaburzona w wyniku nieprawidłowej postawy lub nadmiernego obciążenia statycznego, wtedy wszystkie elementy struktury tensegracyjnej zostają zaangażowane do opanowania nierównowagi w układzie ruchu. Jednak w pewnym momencie zdolności adaptacyjne naszego organizmu zostają wyczerpane.
• I wtedy zaczyna się problem?
– Doprowadza to do procesu zapalnego, podrażnienia struktur nerwowych, bólu i ograniczenia ruchomości. Te objawy uświadamiają nam (często po raz pierwszy), że coś dzieje się nie tak. Wtedy
podejmujemy pierwsze próby przeciwdziałania. Najczęściej sprowadza się to do zażycia leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych, które chwilowo mogą złagodzić dolegliwości. Nie jest to terapia przyczynowa, a objawowa, w dodatku nie jest obojętna dla organizmu.
• Medycyna oferuje dziesiątki technik manualnych, ultradźwięki, lasery, diatermie, krioterapię, często, niestety, przegrywając walkę z bólem kręgosłupa.
– Należy uświadomić sobie, że pojawiający się ból kręgosłupa jest pewnego rodzaju informacją z ciała o nieprawidłowym jego użytkowaniu i może odgrywać rolę ochronną. W oparciu o objawy bólowe należy przeprowadzić diagnozę i późniejszą terapię. Każdy pacjent jest inny, każdy jest strukturą tensegracyjną, poddaną odmiennym obciążeniom statycznym. Dlatego nie ma jednego utartego schematu badania, nie można w każdym przypadku zastosować jednej, skutecznej terapii, która pomogłaby każdemu pacjentowi. Ze względu na to, że przyczyną dolegliwości bólowych tkanek miękkich są najczęściej przeciążenia, warto przeprowadzić działania terapeutyczne, których celem jest zmniejszenie natężenia dolegliwości pochodzących z przeciążonych mięśni.
• Na czym takie techniki polegają?
– Taki efekt można uzyskać poprzez przywrócenie prawidłowego napięcia tkanek oraz poprawienie ich ukrwienia. Stosujemy specjalistyczne techniki terapeutyczne, takie jak techniki kompresji, rozluźniania pozycyjnego, energizacji mięśniowej, rozluźniania mięśniowo-powięziowego czy techniki auto-stretchingu. Dodatkowo uzyskujemy korzystny efekt psychologiczny, gdyż w przypadku uzyskania efektu przeciwbólowego (nawet krótkotrwałego) jesteśmy w stanie przekonać pacjenta co do koncepcji powstania bólu i lepszego zmotywowania go do dalszej rehabilitacji. Oczywiście nie wolno zapominać, że nie u wszystkich pacjentów przyczyną dolegliwości bólowych jest przeciążenie. Poza tym pacjenci, którzy zgłaszają bóle kręgosłupa i nie wykazują chęci współpracy, nie podejmują odpowiedniej aktywności fizycznej, nieprawidłowo się odżywiają, mogą jedynie doświadczyć krótkotrwałej poprawy po zastosowaniu technik terapii ręcznej.
W tych przypadkach działania, których wdrożenie zapewniałoby optymalne efekty, najczęściej są poza zasięgiem terapeuty (często dotyczy to zmiany relacji w pracy, w rodzinie itd.). Należy pamiętać, iż oddziaływanie przeciwbólowe zaspokaja jedynie część potrzeb pacjenta. W sytuacjach, gdy zakres pomocy wykracza poza kompetencje terapeuty, należałoby wspomóc leczenie konsultacją u innych specjalistów.