Podejmujemy nowe wyzwania

MEDICUS 1-2/2014

Podejmujemy nowe wyzwania

z dr. hab. med. Krzysztofem Kupiszem ordynatorem Oddziału Otolaryngologii, Chirurgii Głowy i Szyi Szpitala Wojewódzkiego im. Stefana kardynała Wyszyńskiego w Lublinie rozmawia Jerzy Jakubowicz

 

• W potocznym mniemaniu laryngolog, a właściwie otolaryngolog, to specjalista, który leczy choroby zatok obocznych nosa, gardła i uszu…

– Zakres naszej działalności jest dużo szerszy, anatomicznie obejmuje region od podstawy czaszki do opłucnej. Dzielimy ten region z chirurgią szczękowo-twarzową i okulistyką. Leczymy – głównie chirurgicznie – schorzenia uszu, nosa, zatok przynosowych, gardła, krtani, początkowego odcinka przełyku, a także choroby tkanek i narządów szyi. Bardzo ciekawa, ale zarazem trudna, jest chirurgia podstawy czaszki, którą również zajmują się lekarze naszej specjalności. Z powodu zwiększenia zakresu naszej działalności chirurgicznej, a także jasnego określenia pola naszego działania, do wcześniejszej nazwy specjalności – otolaryngologia dodano nowy człon – chirurgia głowy i szyi.

 

• Oddział Otolaryngologiczny Szpitala Wojewódzkiego im. Stefana kardynała Wyszyńskiego w Lublinie powstał w 1998 r.

– Właśnie obchodziliśmy 15-lecie naszej działalności. Uroczyste otwarcie oddziału nastąpiło w lipcu 1998 r., ale przygotowania do uruchomienia trwały ponad 2 lata. Dziś dysponujemy 24 łóżkami w 8 trzyosobowych salach z węzłami sanitarnymi. Zatrudniamy 10 lekarzy, w tym 8 na oddziale oraz po jednym w poradni audiologicznej i foniatrycznej.

 

• Kieruje pan oddziałem od momentu jego stworzenia, co w tym okresie zmieniło się w działalności placówki?

– Stale poszerzamy zakres naszej działalności. Powstała pracownia diagnostyki schorzeń narządu przedsionkowego, dysponująca nowoczesnym videonystagmografem oraz zestawem do badania optokinezy, która pozwala nam na diagnozowanie i leczenie zaburzeń równowagi. Wykonujemy obiektywne pomiary wydolności oddechowej jam nosa w pracowni badań rinomanometrycznych. Poszerzyliśmy także zakres badań diagnostycznych w poradni audiologicznej, która jest w tej chwili wyposażona we wszystkie najnowocześniejsze urządzenia, pozwalające na wykonywanie w niej pełnego zakresu badań audiologicznych. Poradnia
foniatryczna została wyposażona w nowoczesny videolaryngostroboskop, a dzięki współpracy foniatry z logopedą, zatrudnionym na razie w ramach wolontariatu, od ponad roku prowadzi rehabilitację mowy u chorych po całkowitym usunięciu krtani. Dzięki wsparciu dyrekcji i Urzędu Marszałkowskiego uzyskaliśmy nowy chirurgiczny laser CO2, stosowany w chirurgii onkologicznej i w mikrochirurgii ucha, zestaw endoskopów do chirurgii endoskopowej nosa i zatok, a także
nowoczesny mikroskop operacyjny. Jednym z większych osiągnięć naszego zespołu było wprowadzenie do praktyki klinicznej chirurgicznej rehabilitacji głosu po całkowitym usunięciu krtani z powodu raka. Jako pierwsi w Polsce zastosowaliśmy niskooporowe protezy głosowe typu Provox, pozwalające na uzyskanie dobrej jakości mowy w dość krótkim czasie po operacji usunięcia krtani.

 

• Jakie choroby dominują obecnie w otolaryngologii?

– Mamy dużo pacjentów z zapaleniami zatok przynosowych, zaburzeniami drożności nosa, przewlekłymi zapaleniami ucha środkowego, coraz częściej z towarzyszącymi im powikłaniami, co wiążemy z większą opornością na antybiotykoterapię flory bakteryjnej. Liczba przypadków raka krtani utrzymuje się na tym samym poziomie od kilku lat, ale zwiększyła się liczba nowotworów jamy ustnej – języka, dna jamy ustnej, również nowotworów gruczołów ślinowych i gardła.

 

• Jest pan nie tylko cenionym laryngologiem-zabiegowcem, ale także naukowcem i dydaktykiem.

– Mój dorobek naukowy to około 60 publikacji w czasopismach krajowych i zagranicznych, i kilkadziesiąt wystąpień na zjazdach i konferencjach naukowych. Moje badania dotyczą głównie raka krtani (z tym tematem była związana moja praca habilitacyjna). W codziennej diagnostyce opieramy się na klasyfikacji TNM, na ocenie postaci histologicznej, określeniu złośliwości histologicznej guza. Natomiast w moich badaniach staram się poszerzyć ocenę biologii nowotworu o określenie jego zdolności proliferacyjnych i towarzyszącej mu angiogenezy. W ramach mojej działalność dydaktycznej 12 lekarzy uzyskało specjalizację z otolaryngologii.

 

• Oddział cieszy się uznaniem pacjentów, wykonujecie dużo rozległych, trudnych zabiegów. Czy planuje pan dalsze poszerzenie zakresu zabiegów?

– Nie brakuje nam chęci i nieskromnie mówiąc, widzę jeszcze możliwości tkwiące w naszym zespole. Dzięki bardzo dobrej współpracy z Kliniką Otolaryngologii i Onkologii Laryngologicznej UM w Lublinie, kierowaną przez prof. Janusza Klatkę, chcemy rozwinąć procedury rekonstrukcji tkanek o mikrozespolenia naczyniowe, czyli stosowanie wolnych płatów pobranych z różnych okolic ciała na szypule naczyniowej tętniczej i żylnej, które łączymy z naczyniami w jamie pooperacyjnej, aby uzupełnić ubytki pooperacyjne. Myślimy również o wszczepianiu implantów słuchowych typu BAHA, stosowanych głównie w zaburzeniach słuchu o typie przewodzeniowym lub jednostronnej głuchocie odbiorczej, a w przyszłości o stosowaniu implantów ślimakowych.