MEDICUS 3/2013
Dyplom Laur Medyczny
Honorowy Dyplom Laur Medyczny przyznaje Okręgowa Rada Lekarska lekarzom, członkom Lubelskiej Izby Lekarskiej, których godna postawa znajduje uznanie i szacunek kolegów. Dyplom przyznawany jest na pisemny wniosek co najmniej pięciu członków Lubelskiej Izby Lekarskiej. Lekarz otrzymuje Laur Srebrny za 25 lat pracy zawodowej, Laur Złoty za 30 lat pracy zawodowej, Laur Diamentowy za ponad 40 lat pracy zawodowej.
Diamentowy Laur Medyczny
Dr n. med. Wojciech Mach
Tradycje medyczne były mocno zakorzenione w bliskiej rodzinie państwa Machów, a byli wśród nich tak znani przedstawiciele lubelskiej medycyny, jak dr Krzysztof Ślaski (ojciec chrzestny Wojciecha) i jego córka Hanna, Krystyna (z domu Piechota) i jej mąż Lucjan Ważny. Studia medyczne w 1944 r. chciała podjąć na UMCS mama Wojtka, prawnik, ale odmówiono jej przyjęcia dokumentów, mówiąc, że Polska po II wojnie światowej jest za biedna, aby zdobywać w niej drugi fakultet. Te marzenia zrealizował dopiero syn Wojciech, który w 1964 r. uzyskał dyplom lekarza w AM w Lublinie.
W tym okresie, pod kierunkiem prof. Antoniego Gębali, był wdrażany nowy program nauczania pediatrii – nauka o rozwoju dziecka. I tak II Klinika Pediatrii (a właściwie nowo utworzony Zakład Propedeutyki Pediatrii) zyskała nowych asystentów, wśród nich Wojciecha Macha. Pod kierunkiem znakomitego lekarza i naukowca prof. A. Gębali, dr Mach uzyskał I i II stopień z pediatrii, a w 1975 r. stopień doktora nauk medycznych.
W 1980 roku narodziła się decyzja, aby zdobytą wiedzę medyczną i doświadczenie
wykorzystać w pracy na samodzielnym stanowisku ordynatora oddziału pediatrii w szpitalu w Świdniku. Początek był trudny, ale to głównie z powodu wprowadzonego w grudniu 1981 r. stanu wojennego.
Podsumowując swoją 38-letnią pracę zawodową, dr Wojciech Mach mówi: „Miałem ogromne szczęście do przełożonych, współpracowników, podwładnych. Ze wszystkimi tymi grupami znalazłem wspólny język, wydaje mi się, że nie miałem wrogów, nigdy nie doszło do scysji w pracy czy wojny podjazdowej”.
W pełni potwierdza to rekordowa liczba podpisów koleżanek i kolegów złożonych pod wnioskiem o przyznanie dr. Machowi Dyplomu Laur Medyczny. Należy podkreślić, że ponad 20 młodych lekarzy pod jego kierunkiem uzyskało specjalizację z pediatrii.
Można zastanawiać się, jak człowiek tak zaangażowany w pracę zawodową znalazł czas i ochotę na liczne dodatkowe zajęcia. Zostało to w pełni docenione poprzez przyznanie mu licznych odznaczeń i wyróżnień. Za pracę w zawodzie lekarza uzyskał odznakę Za Wzorową Pracę w Służbie Zdrowia oraz Złoty Krzyż Zasługi. Za wielokierunkową pracę społeczną otrzymał Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, srebrną i złotą odznakę Centralnego Związku Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego, złotą odznakę AZS.
Od początku lat 90. dr Mach pracuje w samorządzie lekarskim, pełniąc wiele odpowiedzialnych funkcji, m.in. delegata na Okręgowy Zjazd Lekarzy, zastępcy Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej, członka Komisji Kształcenia, a obecnie członka Komisji ds. Konkursów.
Oddzielnym rozdziałem działalności jest jego praca w ruchu rotariańskim, w którym pełnił szereg funkcji, z prezydentem Klubu włącznie. Ruch ten zajmuje się udzielaniem pomocy ludziom potrzebującym, a jego hasłem jest „Służba ponad własne interesy”. Dr W. Mach, wspólnie z Towarzystwem Muzycznym im. Henryka Wieniawskiego w Lublinie, brał aktywny udział w powołaniu szkoły muzycznej dla dzieci niepełnosprawnych im. Paula Harrisa (twórcy Rotary International), która jest ewenementem na skalę światową. Bierze również czynny udział w organizacji krajowych i międzynarodowych konkursów muzycznych organizowanych przez Towarzystwo. Za tę działalność został odznaczony złotą odznaką oraz medalem 100-lecia Towarzystwa.
Okazuje się, że przebywanie na emeryturze ma też swoje pozytywne strony, więcej czasu można poświęcić opiece nad wnukiem czy pracy na działce. „Jestem szczęściarzem, że jestem już na emeryturze, bo prawdopodobnie nie potrafiłbym dostosować się do obecnych warunków pracy i organizacji ochrony zdrowia. Liczne błędy organizacyjne utrudniają życie i pacjentom i lekarzom, zdarzają się również niewłaściwe postawy lekarzy, ale także nasiliły się roszczeniowe postawy pacjentów”.
W uzasadnieniu wniosku o przyznanie Dyplomu Laur Medyczny współpracownicy i uczniowie dr. Wojciecha Macha napisali m.in.: „Wielu z nas Pan Doktor, jako nauczyciel akademicki, a później przełożony, wskazał dalszą drogę w tym trudnym i odpowiedzialnym zawodzie. Rodzice, którzy powierzyli swoje chore dzieci Panu Doktorowi, darzyli go pełnym zaufaniem, cenili go za fachowość, takt oraz za umiejętność cierpliwego słuchania. Tego również nas, młodych, Pan Doktor starał się nauczyć”.
Złoty Laur Medyczny
Dr Hanna Zdanowicz
– pediatra
Hanna Zdanowicz pochodzi z rodziny, która ma kilkupokoleniowe tradycje medyczne. Ojciec, dr Cyprian Chromiński, powszechnie ceniony lubelski lekarz w czasach II RP, dyrektor PZH w Lublinie, po wojnie był właścicielem i kierownikiem laboratorium analitycznego. Ojciec, po ciężkich doświadczeniach wojennych, przypominał swoim dzieciom znaną zasadę „Niezależnie od tego, co się na świecie dzieje, lekarz zawsze zarobi na swoje utrzymanie i nie będzie głodny”. I tak cała trójka dzieci została lekarzami: najstarszy syn Tadeusz – radiologiem, młodszy Janusz – chirurgiem dziecięcym i zasłużonym działaczem samorządu lekarskiego, a córka Hanna – pediatrą. Lekarzami jest jeszcze sześciu przedstawicieli najbliższej rodziny.
Studia lekarskie dr Zdanowicz rozpoczęła na Wydziale Lekarskim UMCS, ale dyplom lekarza otrzymała w 1952 r. w Akademii Medycznej w Krakowie. W czasie studiów uważała, że na pewno nie zostanie dermatologiem i pediatrą. Po powrocie do Lublina okazało się jednak, że miejsc na wymarzonej internie nie ma, ale za to są dwa etaty na… pediatrii.
Jak mówi, nigdy nie żałowała decyzji, że zostanie pediatrą. Specjalizację z pediatrii I i II stopnia zrobiła w szpitalu przy ul. Staszica 11 pod kierownictwem prof. Witolda Klepackiego. Zapamiętała go jako wspaniałego lekarza i człowieka o ogromnym autorytecie, z którego postaci promieniował spokój i dostojeństwo.
Praca na oddziale była bardzo ciężka, bo w czasie dyżuru była jedynym lekarzem nie tylko na izbie przyjęć, ale i w całej Klinice. Ta skumulowana odpowiedzialność powodowała, że była z wrażenia chora dzień przed dyżurem, w czasie dyżuru i dzień po dyżurze.
W 1962 r. została pracownikiem szpitala miejskiego przy ul. Biernackiego; pracowała w nim aż do przejścia na emeryturę
w 1991 r. po 38 latach pracy zawodowej, pełniąc do ostatnich dni funkcję zastępcy ordynatora Oddziału Gruźlicy Dziecięcej. Od listopada 1980 r. do lutego 1983 r. pracowała jako lekarz pediatra w Libii.
Przejście na emeryturę odczuła bardzo boleśnie, na szczęście w adaptacji do nowej sytuacji pomogły wędrówki po górach, żeglowanie po jeziorach (była członkiem załogi), czytanie ulubionych książek, a także opieka nad wnuczką.
Współpracownicy dr Zdanowicz we wniosku o przyznanie jej Dyplomu Laur Medyczny napisali m.in.: „Doktor Hanna Zdanowicz zapisała się w pamięci małych pacjentów, ich rodziców i współpracowników jako wybitny fachowiec oraz człowiek o ogromnej kulturze osobistej. Jej stosunek do pacjentów charakteryzował się sumiennością, a jednocześnie był niezwykle ciepły. Dzięki niej atmosfera na oddziale była rodzinna. Dla nas, młodych wtedy jeszcze lekarek, była Pani Doktor wzorem rzetelności zawodowej, nienagannej postawy moralnej, a jednocześnie oparciem w naszej codziennej pracy z chorymi dziećmi. Jednocześnie jest osobą bardzo skromną. Te wartości, które otrzymała od swoich mistrzów, przekazała nam, a teraz my staramy się przekazać je naszym młodszym koleżankom. Pani Doktor Hanna Zdanowicz jest mistrzem sztuki lekarskiej i dlatego honorowy Dyplom Laur Medyczny powinien być ukoronowaniem jej pracy zawodowej”.
Jerzy Jakubowicz