MEDICUS 10/2012
Wrześniowa lista leków refundowanych
Ministerstwo Zdrowia opublikowało nową listę leków refundowanych, która obowiązuje od 1 września 2012 r. Jest to już piąta lista leków refundowanych, ponieważ zgodnie z ustawą takie listy muszą być aktualizowane co dwa miesiące. Najnowsza, wrześniowa, nie wzbudziła większych kontrowersji, zresztą trudno oczekiwać, aby co 2 miesiące wprowadzano jakieś rewelacje.
Na opublikowanej liście nie znalazła się żadna nowa substancja, dopisano do niej jedynie 76 nowych produktów, które już mają swoje refundowane odpowiedniki. Dla 5 leków dodano nowe wskazania: wczesny rak piersi w pierwszym rzucie hormonoterapii (anastrozolum – 2 produkty), choroba afektywna 2-biegunowa (substancja czynna: olanzapinum – 3 produkty). Dodano też wskazania off-label (pozarejestracyjnie) dla 266 produktów leczniczych, stosowanych w neurologii.
W porównaniu do listy lipcowej spadły dopłaty pacjentów dla 472 produktów, a wzrosły dla 495 produktów. Jednak w obu przypadkach, w zdecydowanej większości są to kwoty nieduże.
W ostatnim okresie media przekazały dwie niepokojące informacje. Według Europejskiej Agencji ds. Bezpieczeństwa Żywności aż 75% informacji o pozytywnym działaniu preparatów suplementów diety jest niezgodna z prawdą. Niestety, tych preparatów na naszym rynku farmaceutycznym jest bardzo wiele i cieszą się wśród pacjentów dużą popularnością, jak widać często niezasłużoną.
Ministerstwo Zdrowia walczyło z powodzeniem z koncernami farmaceutycznymi o obniżenie cen leków. Niestety, w niektórych przypadkach ważnych leków (np. insulin stosowanych u dzieci) było to zwycięstwo pyrrusowe. Dotychczas narzekano, że leki w Polsce są droższe niż w Europie Zachodniej, teraz okazało się, że cena niektórych jest u nas niższa. Oczywiście, przy istniejącym wolnym rynku preparaty te wywędrowały m.in. do Niemiec i Francji, a zabrakło ich dla polskich pacjentów. Resort zdrowia obiecał tę niebezpieczną sytuację szybko naprawić.
Jerzy Jakubowicz