MEDICUS 05/2012

Spotkanie z lekarzami z Łucka

W dniach 23 – 25 marca 2012 r. gościła w Lublinie pięcioosobowa delegacja Stowarzyszenia Lekarzy Polskiego Pochodzenia, z siedzibą w Łucku. Wizyta miała na celu zapoznanie lekarzy z Wołynia z zasadami funkcjonowania samorządu lekarskiego w Polsce oraz z systemem świadczenia usług w zakresie ochrony zdrowia. To polsko-ukraińskie zbliżenie lekarzy ma doprowadzić do nawiązania bezpośrednich kontaktów przez specjalistów z pokrewnych dziedzin medycyny. Przewodniczącym delegacji był dr Sergiusz Prokopiuk (neurolog), prezes SLPP na Wołyniu.

W czasie spotkania, które upłynęło w bardzo serdecznej atmosferze, prezes LIL Janusz Spustek wraz z członkami prezydium zapoznali gości z zasadami działalności naszego samorządu lekarskiego z nadzieją, że uzyskane informacje będą mogli przenieść na grunt ukraiński. Prezes Spustek przypomniał, że w okresie II RP istniała Okręgowa Izba Lekarska Lubelsko-Wołyńska, do której należał również Łuck.

Jak zwykle w takich spotkaniach, najciekawsze bywają rozmowy bezpośrednie. Moim rozmówcą był Oleg Kuc (na zdjęciu obok), absolwent Akademii Medycznej w Tarnopolu. Po skończeniu studiów pracował jako chirurg, następnie przez kilka lat był kierownikiem powiatowego Wydziału Zdrowia w Łucku, a obecnie jest kierownikiem pogotowia ratunkowego w tym mieście, posiada specjalizację z ratownictwa medycznego. Żona doktora jest prawnikiem. Państwo Kucowie mają syna i córkę, ale żadne z nich nie chciało zostać lekarzem z powodu niskich zarobków. Lekarz zarabia
tam około 400-500 zł. Syn doktora jest informatykiem i na V roku studiów zarabia więcej niż ojciec i matka razem wzięci. Natomiast córka studiuje turystykę w Wyższej Szkole w Rzeszowie. Córka i syn po skończeniu studiów zamierzają, jak wielu ich rówieśników, wyjechać z kraju. W ciągu 20 lat liczba ludności Ukrainy zmniejszyła się aż o 5 mln.

Jak mówili goście, Stowarzyszenie Lekarzy Polskiego Pochodzenia w Łucku swoim zasięgiem obejmuje cały Wołyń. Stowarzyszenie powstało
w listopadzie 2011 r., liczy 160 członków i ciągle się rozwija. Lekarze Stowarzyszenia – jak mówił prezes SLPP Sergiusz Prokopiuk – uczestniczą w zjazdach sybiraków w Białymstoku, a u siebie opiekują się grobami polskich żołnierzy, m.in. 27. Dywizji Wołyńskiej. Główne cele stowarzyszenia to m.in.: organizowanie szkolenia podyplomowego poprzez udział w różnych zjazdach, konferencjach naukowych oraz wspieranie i promocja polskiej kultury i języka na terenie historycznego Wołynia.

Jerzy Jakubowicz