MEDICUS 04/2012
Dobry wynik to za mało
Wiktor Sidorowicz, absolwent Wydziału Stomatologii UM w Lublinie
• Podobno wynik LDEP, jaki pan uzyskał – mimo, że najlepszy w Lublinie – bardzo pana rozczarował?
– To prawda, liczyłem na więcej, ale egzamin był naprawdę trudny. Wynik, który osiągnąłem, mimo że jeden z najwyższych, we wcześniejszych LDEP-ach osiągało więcej osób i można było go ocenić jako dobry… Jak widać, LDEP LDEP-owi nierówny. Teraz trochę żałuję, że zaraz po dyplomie zrobiłem sobie wakacje, zamiast pójść od razu za ciosem, pouczyć się i już w jesieni zdawać, będąc w pełni przygotowanym. Z całą pewnością osiągnąłbym lepszy wynik. Pytania w sesji jesiennej były prostsze, oparte na podręcznikach, z których korzystałem w trakcie studiów. Cóż, czasu nie cofnę, ale uzyskany teraz wynik nie do końca mnie satysfakcjonuje, więc będę zdawał LDEP jeszcze raz, w najbliższej sesji.
• Które działy były najtrudniejsze?
– Zdecydowanie chirurgia. W dużej części pytania były bardzo udziwnione, głównie teoretyczne i tak naprawdę nie wiem, czemu miały służyć. Np. pytanie o osobę, która odkryła znieczulenie na zimno. Z trudem znaleźliśmy później na nie prawidłową odpowiedź.
Kończąc studia, oczekujemy od tego egzaminu sprawdzenia wiedzy wyniesionej ze studiów i stażu, chcemy się wykazać głównie umiejętnością prawidłowego rozpoznania schorzenia i jego leczenia, bo to w tym zawodzie jest najważniejsze.
• Jest pan w trakcie stażu, co potem?
– Staż odbywam w Wojewódzkiej Przychodni Stomatologicznej przy ul. Lubartowskiej w Lublinie. Nie narzekam, jednak przyjmujemy głównie pacjentów w ramach kontraktu z NFZ, a co za tym idzie, nie wszystkiego mogę się tu uczyć. Największym plusem jest Poradnia Chirurgii, dużo pacjentów, dużo pracy i pomocne, współpracujące z młodymi adeptami zawodu panie doktor. Po stażu chcę rozpocząć specjalizację, natomiast później życie pokaże. Prawdopodobnie wrócę do rodzinnego Radzynia Podlaskiego, gdzie moi rodzice prowadzą prywatną praktykę stomatologiczną i będę razem z nimi i starszym bratem (w trakcie specjalizacji z ortodoncji) rozwijał rodzinną firmę.