Naczynia bez tajemnic

MEDICUS 1-3/2012

Naczynia bez tajemnic

z dr. med. Bogumiłem Grzechnikiem, kierownikiem Zakładu Diagnostyki Radiologicznej Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Stefana kardynała Wyszyńskiego w Lublinie, rozmawia Jerzy Jakubowicz

 

• Otwarcie nowej Pracowni Naczyniowej i Radiologii Zabiegowej jest ważnym wydarzeniem dla pacjentów.

– Nasza nowa pracownia, z nowoczesnym aparatem umożliwia wykonywanie praktycznie wszystkich badań diagnostycznych systemu naczyniowego, w tym badań angiograficznych tętnic mózgowych i jamy brzusznej, klatki piersiowej, kończyn górnych i dolnych z subtrakcją. Pozwala na wymazanie tła kostnego, dzięki czemu naczynia krwionośne są lepiej widoczne. Dysponując tak nowoczesną aparaturą, możemy wykonywać zabiegi śródnaczyniowe, do których potrzebna jest tzw. road map. Pokazuje nam ślad naczynia, więc przechodząc naszym instrumentarium, wiemy, gdzie jesteśmy: w jego świetle czy pod blaszką miażdżycową. Jest to istotne, bo pozwala uniknąć zamknięcia naczynia czy spowodowania odległego zatoru, umożliwia też przejście z instrumentarium przez zwężenie i poszerzenie go. Nasza pracownia wykonywała do tej pory, z bardzo dobrym skutkiem, stentowanie tętnic nerkowych oraz tętnic krezkowych w przypadku nadciśnienia tętniczego i anginy brzusznej. Wykonywaliśmy badania diagnostyczne dla Oddziału Chirurgii Naczyń oraz implantowaliśmy wspólnie stenty do zwężonych tętnic biodrowych. Dzięki nowemu aparatowi takich zabiegów będzie można wykonywać więcej i będą one łatwiejsze.

 

• Jakie oddziały korzystają z zabiegów oferowanych przez Zakład Diagnostyki Radiologicznej?

– Najwięcej zabiegów wykonywaliśmy dla Oddziału Urologii, z którym współpraca świetnie się nam układa. Wykonujemy dla nich embolizacje w przypadku guzów krwawiących nerek, pęcherza, w przypadku krwawień pourazowych czy żylaków powrózka nasiennego. Udrożnialiśmy także moczowody wszczepione do jelita ze zmianami bliznowatymi lub z naciekiem przypęcherzowym guzów nowotworowych. We współpracy z innymi oddziałami wykonywaliśmy też szereg innych zabiegów, m.in. embolizacje tętnic biodrowych wewnętrznych przy krwotokach z guzów u pacjentek leczonych na ginekologii, dla kardiologii – stentowanie tętnic wieńcowych, dla gastrologii i chirurgii – stentowanie tętnic krezkowych w przypadku ich zwężenia oraz drenaże dróg żółciowych, dla laryngologii – embolizacje naczyń w przypadku krwawień pourazowych.

 

• Nowa aparatura daje nowe możliwości.

– Pozwoli nam rozszerzać naczynia kończyn dolnych od pachwiny do poziomu kostek. Chcemy wspólnie z neurologami wprowadzić stentowanie zwężonych tętnic szyjnych wewnętrznych w przypadku niedokrwienia mózgu. Planujemy również zająć się implantowaniem stentgraftów do aorty brzusznej w przypadku tętniaków aorty.

 

• Ile w naszym regionie jest placówek, które mają tak nowoczesne pracownie radiologii zabiegowej?

– W tej chwili jesteśmy prawdopodobnie trzecią placówką w regionie, która będzie wykonywała procedury z zakresu radiologii zabiegowej, zarówno endowaskularne, jak i pozanaczyniowe, a zaliczam tu nefrostomie i drenaże dróg żółciowych z wprowadzeniem stentów.

 

• Wykonywanie tak szerokiego zakresu zabiegów wymaga nie tylko nowoczesnej aparatury, ale i odpowiednio przeszkolonego personelu.

– Pracowałem przez 30 lat w Zakładzie Radiologii Zabiegowej, utworzonym przez prof. Mariana Klamuta i byłem w grupie lekarzy, którzy rozwijali tę dziedzinę medycyny. Prof. M. Klamut jest twórcą polskiej radiologii zabiegowej, a kierowana przez niego placówka była pierwszą tego typu w Polsce. Od wielu lat kierownikiem tego oddziału jest prof. Małgorzata Szczerbo-Trojanowska, najbardziej uznany polski radiolog w międzynarodowych gremiach, a jej zastępcą jest doc. Tomasz Jargiełlo, który, jako jeden z pierwszych w kraju, wprowadził stentowanie tętnic szyjnych wewnętrznych. Drugim ośrodkiem radiologii zabiegowej, który powstał niedawno w naszym regionie jest placówka w PSK 1, którą kieruje doc. Radosław Pietura. Lekarze w naszym zespole są już po stażach i odpowiednich szkoleniach umożliwiających wykonywanie procedur radiologii interwencyjnej.

 

• Czy ośrodki lubelskie pokrywają zapotrzebowanie na ten rodzaj świadczeń?

– Tego typu placówek jest ciągle za mało. Należy pamiętać, że do pracowni w PSK 4 przyjeżdżają również pacjenci z innych regionów Polski. My, jako szpital wojewódzki, nastawiamy się głównie na pacjentów z naszego regionu.

 

• Z jakich środków została zakupiona ta nowoczesna aparatura?

– Ze środków Urzędu Marszałkowskiego. Cieszy fakt, że Urząd Marszałkowski widzi potrzebę wykonywania tego typu zabiegów, które skracają okres pobytu pacjenta w szpitalu i pozwalają na znaczną poprawę jego stanu zdrowia. Koszt zakupionej aparatury wyniósł 3,5 mln zł.

 

Zakład Diagnostyki Radiologicznej WSzS ma pracownię angiograficzną, tomografii komputerowej, 4 pracownie USG, typowe pracownie radiologii klasycznej (zdjęcia rtg i skopie) oraz pracownię mammograficzną. Pod jego opieką jest również Oddział Pediatryczny. W Zakładzie pracuje 46 osób.