Zdrowieją z internetem

MEDICUS 10/2011

Klinika neurochirurgii – nowe oblicze

Zdrowieją z internetem

Bezprzewodowy internet w salach dla wszystkich pacjentów, klimatyzacja na oddziale intensywnej terapii, nowe windy i nowoczesna aparatura. W Klinice Neurochirurgii i Neurochirurgii Dziecięcej PSK 4 w Lublinie dobiega końca, trwający od miesięcy, generalny remont, pierwszy od powstania kliniki.

– To prezent na jubileusz 25-lecia naszej kliniki, która właśnie tyle czasu działa w strukturze szpitala klinicznego przy ul. Jaczewskiego – mówi prof. Tomasz Trojanowski, szef jedynej na Lubelszczyźnie kliniki neurochirurgii. – Czas ku temu był już najwyższy! – dodaje.

Na korytarzach z trudem można przecisnąć się między malarskimi drabinami; słychać wiertarki, ściany pachną świeżą farbą, na podłogach układane są wykładziny. Prowadzone od blisko roku z niespotykanym do tej pory rozmachem kompleksowe prace remontowo-modernizacyjne we wrześniu dobiegały końca.

– Chcę podkreślić, że mimo tak intensywnych prac – łącznie z wyburzaniem niektórych ścian i stawianiem nowych, bo zmieniliśmy układ i wielkość części sal, praca kliniki nawet na jeden dzień nie została wstrzymana. Chorzy i personel znosili to z dużą cierpliwością – mówi prof. Trojanowski.

Było warto. Warunki leczenia na oddziale pooperacyjnym, w rzeczywistości odpowiadające intensywnej terapii znacznie się poprawią. Pacjenci w swoich salach będą mogli także korzystać z bezprzewodowego Internetu, co jest ewenementem na skalę województwa. Do tej pory żaden inny oddział w naszym regionie nie dawał dostępu do sieci pacjentom. Klinika będzie dysponować łączem Wi-Fi.

– W naszej klinice leczą się chorzy niemal z całej Polski; rocznie trafia tu ok. 2,5 tysiąca osób. 35% spośród nich to pacjenci spoza województwa lubelskiego. Mamy pacjentów z Krakowa, Wrocławia, Poznania i innych miast Polski. Wykonujemy około 2 tysięcy operacji rocznie.

Klinika dysponuje teraz 54 łóżkami; na oddziale pooperacyjnym zwiększono liczbę stanowisk z 8 do 12; prof. Trojanowski z dumą pokazuje nową, obszerną salę, w której pacjenci i ich bliscy będą informowani o stanie zdrowia, zalecanej kuracji, gdzie będą mogli w intymnych warunkach porozmawiać z lekarzem.

– Do tej pory takie rozmowy odbywały się zwykle na korytarzu, w obecności osób trzecich. Teraz to się wreszcie skończy.

Remont kliniki pochłonął ok. 4 mln złotych, które wyasygnował szpital, korzystając ze środków otrzymanych z ministerstwa zdrowia.

Anna Augustowska