Archiwum: kwiecień 2011

Moja Pani… doktor

MEDICUS 4/2011 Moja Pani… doktor  Chimeryczna, dumna i bardzo stanowcza – tak o swojej kotce (mieszaniec persa i dachowca) noszącej niezwykle oryginalne i tajemnicze imię Ultima (z łac. ostateczna), opowiada dr hab. Wiesława Bednarek, z-ca kierownika Kliniki Ginekologii Onkologicznej i Ginekologii SPSK przy ul. Staszica w Lublinie. Kotka

Piękny finał

MEDICUS 4/2011 Sporty zimowe   Piękny finał Kolejny już raz kol. Maria Szuber z zespołem Rzeszowskiej Izby Lekarskiej, przy wsparciu kolegów z Krakowa zorganizowała Mistrzostwa Podkarpacia w Narciarstwie Alpejskim dla Lekarzy w dniach 25–27 lutego. Około 140 sympatyków białego szaleństwa rozgrywało slalomy:

Szczepić czy nie szczepić?

MEDICUS 4/2011 Szczepić czy nie szczepić?  Większość ludzi nie pamięta, jak wyglądały choroby zakaźne: błonica, krztusiec czy zapalenie mózgu w przebiegu odry, dlatego przeciwnikom szczepień tak łatwo manipulować danymi na ich temat. A przecież wirusy i bakterie są nadal w naszym środowisku i mogą

Badania kliniczne – impas?

MEDICUS 4/2011 Badania kliniczne – impas?   z dr hab. Marcinem Olajossym, przewodniczącym Komisji Bioetycznej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozmawia Anna Augustowska    • Wiadomo, że bez badań klinicznych nie ma stosowania nowych leków i nowych strategii terapeutycznych. Tymczasem można odnieść wrażenie, że

Wielkanoc 2011

MEDICUS 4/2011 Wielkanoc 2011   „Chrystus Zmartwychwstał, prawdziwie Zmartwychwstał”. Tak wzywa nas Kościół do świętowania największej prawdy naszej wiary. To proste wyznanie i zarazem streszczenie tego, co najważniejsze: Syn Boży przyszedł na ziemię, stał się Człowiekiem, umarł za nas na

26 maja uroczysta gala w Filharmonii

MEDICUS 4/2011 Medal LIL ma już 10 lat!   26 maja uroczysta gala w Filharmonii Przed dziesięciu laty ustanowiony został Medal Lubelskiej Izby Lekarskiej. Są tacy, którzy mówią, że w ciężkich czasach przyznają (ONI?) sobie medale. Ale my – bo mówię to

Diagnoza wstępna

MEDICUS 4/2011 Diagnoza wstępna   Trzeba uderzyć się w piersi i przyznać, że nie wszystkie nasze postulaty były trafne. Mówię nasze, bo niezależnie od poglądu, jaki wyznajemy, mamy obowiązek identyfikować się ze stanowiskiem organu samorządu. Zwłaszcza nie może być wątpliwości, gdy jest